Jestem fotografem - to na pewno. Jestem też żoną i mamą dwóch cudownych córek - i tu poniekąd zaczyna się moja historia:
Fotografia od dawna była moim hobby. Kolejne ukończone kursy podnosiły moje umiejętności. Doświadczenie budowało warsztat pracy, pomagało odnaleźć magiczne chwile i obrazy.
Kiedy zamieszkałam w Wilczej Górze, a na świecie pojawiły się moje córki - coś we mnie przeskoczyło. Zrozumiałam, że każda mama chce zatrzymać wspomnienia z tych pierwszych lat swojego dziecka. Codziennie każda z nas robi telefonem przynajmniej kilka zdjęć. I nigdy ich niestety nie wywołujemy.
Teraz zapraszam do siebie inne mamy. Te na początku drogi, kiedy brzuszek jest już dobrze widoczny, te które trzymają w ramionach kilkudniowe maleństwa i ich pozostałych członków rodziny.
Zapraszam na sesje rodzinne, roczkowe i świąteczne. Spotykamy się na uroczystościach Chrztu Świętego.
I z każdej takiej sesji oprócz elektronicznych plików, jako pamiątka pozostają pięknie wydrukowane zdjęcia.
Zapraszam i Was serdecznie
Aśka Aksamit
Fotografia od dawna była moim hobby. Kolejne ukończone kursy podnosiły moje umiejętności. Doświadczenie budowało warsztat pracy, pomagało odnaleźć magiczne chwile i obrazy.
Kiedy zamieszkałam w Wilczej Górze, a na świecie pojawiły się moje córki - coś we mnie przeskoczyło. Zrozumiałam, że każda mama chce zatrzymać wspomnienia z tych pierwszych lat swojego dziecka. Codziennie każda z nas robi telefonem przynajmniej kilka zdjęć. I nigdy ich niestety nie wywołujemy.
Teraz zapraszam do siebie inne mamy. Te na początku drogi, kiedy brzuszek jest już dobrze widoczny, te które trzymają w ramionach kilkudniowe maleństwa i ich pozostałych członków rodziny.
Zapraszam na sesje rodzinne, roczkowe i świąteczne. Spotykamy się na uroczystościach Chrztu Świętego.
I z każdej takiej sesji oprócz elektronicznych plików, jako pamiątka pozostają pięknie wydrukowane zdjęcia.
Zapraszam i Was serdecznie
Aśka Aksamit